SPORTKLUB - Cały rok z Copa Libertadores!
Największa kuźnia piłkarskich talentów na świecie. Miejsce, w którym najdoskonalej urzeczywistnia się formuła jogo bonito – piękna gra. Cały sezon rywalizacji o klubowe mistrzostwo Ameryki Południowej, czyli zmagania w prestiżowym Copa Libertadores od lutego na żywo wyłącznie w Sportklubie!
Europa ma Ligę Mistrzów, Ameryka Południowa – Copa Libertadores. Co sezon najlepsze drużyny z Brazylii, Argentyny, Urugwaju, Kolumbii i pozostałych krajów kontynentu toczą pasjonującą batalię o Puchar Wyzwolicieli. W tym roku widzowie w naszym kraju po raz kolejny zmagania te zobaczą na żywo i na wyłączność w Sportklubie. Stacja transmisje z Copa Libertadores rozpoczyna już od drugiej rundy kwalifikacji, na tym etapie pokazuje cztery mecze. Podobnie będzie w trzeciej części eliminacji. W fazie grupowej Sportklub będzie z kamerami przynajmniej na dwóch najciekawiej zapowiadających się meczach kolejki, w fazie pucharowej postara się pokazać jeszcze więcej spotkań. Każda seria meczów podsumowana zostanie dodatkowo specjalnym godzinnym magazynem, zawierającym wszystkie bramki kolejki, skróty najciekawszych meczów oraz dane statystyczne.
Bieżący sezon Copa Libertadores rozpoczęły styczniowe, trzystopniowe kwalifikacje. Potrwają one do 23 lutego, wówczas wyłonione zostaną wszystkie 32 drużyny, które rywalizować będą o awans do fazy pucharowej. Runda grupowa zaplanowana została na okres 7 marca – 25 maja. Od 4 czerwca rozpoczyna się faza pucharowa, w której zagra szesnaście najlepszych drużyn. Półfinały zaplanowane zostały na koniec października i początek listopada, a finały na 22 i 29 listopada.
Transmisje z Copa Libertadores to doskonałe uzupełnienie oferty programowej Sportklubu, w której dominują sporty drużynowe z najlepszych lig. Kanał jako jedyny w Polsce pokazuje m.in. zmagania w lidze hiszpańskiej i tureckiej w koszykówce, lidze hiszpańskiej i niemieckiej w piłce ręcznej, lidze włoskiej w siatkówce i austriackiej w piłkę nożną, a od lutego także rywalizację o mistrzostwo Polski w futsalu.