W ubiegły weekend zakończył się obfitujący w wielkie emocje sezon żużlowy na kanale nSport+. Mocnym akcentem na jego zwieńczenie było spotkanie między reprezentacją Polski a Resztą Świata. Na stadionie Motoru w Lublinie kibice zobaczyli gwiazdy „czarnego sportu”, m.in. nowego mistrza globu Taia Woffindena. Transmisję w nSport+ w ubiegłą sobotę oglądało ponad 66 tysięcy widzów. Jednak to finałowe starcia PGE Ekstraligi między Betard Spartą Wroclaw a Fogo Unią Leszno przyciągnęły przed telewizory setki tysięcy kibiców (1 mecz 20.09 – AMR 258 976, rewanż 27.09 – 214 834).

Ubiegły weekend w nc+ był dla fanów speedwaya niezwykle ciekawym wydarzeniem. Reprezentacja Polski, która w tegorocznym Drużynowym Pucharze Świata zajęła trzecie miejsce, na ostatniej prostej sezonu spróbowała swoich sił na tle klasowych zagranicznych żużlowców tworzących zespół Reszty Świata. Selekcjoner Marek Cieślak miał do dyspozycji Macieja Janowskiego, Piotra i Przemysława Pawlickich, Pawła Przedpełskiego, Bartosza Zmarzlika i Patryka Dudka. W szeregach rywali wystąpili m.in. Brytyjczyk Tai Woffinden, który ostatnio zapewnił sobie tytuł mistrza świata, były champion Greg Hancock oraz inni uczestnicy cyklu Speedway Grand Prix: Niels Kristian Iversen, Peter Kildemand, Troy Batchelor a także dołączony do tego grona Artem Łaguta. Opiekunem rywali „biało-czerwonych” był legendarny duński zawodnik, czterokrotny mistrz świata Hans Nielsen, który przed laty reprezentował barwy miejscowego Motoru. W poprzedniej konfrontacji w Rybniku Polacy musieli uznać wyższość Reszty Świata, która wygrała 50:40.

Złoto dla FOGO Unii Leszno, Betard Sparta Wrocław ze srebrem, a najniższy stopień podium trzeci raz z rzędu zajęła Unia Tarnów – decydujące rozstrzygnięcia w najlepszej żużlowej lidze świata zapadły, czas na podsumowanie stojących w opinii ekspertów na wysokim poziomie rozgrywek. Podczas wczorajszej Gali PGE Ekstraligi bohaterom sezonu, wyróżnionym w ośmiu kategoriach zostały wręczone nagrody indywidualne – Szczakiele, nazwa statuetki została wybrana na cześć pierwszego polskiego mistrza świata z 1973 r. Sam Jerzy Szczakiel był gościem specjalnym Gali. Nie zabrakło na niej również innych wybitnych osobistości speedwaya, a także przedstawicieli świata sportu, kultury i biznesu. Prowadzącymi Galę w warszawskim hotelu Hilton byli szef redakcji żużlowej nc+ Marcin Majewski oraz Omenaa Mensah.

Dane: NAM, nSport+, AMR A4+, 20.09-10.10.